Komentarze: 5
a okazuje się że czekali na siebie całe życie..."
Roberto Rubalcaba
Oprócz wizyty w Kazimierzu spotkała mnie dziś jeszcze jedna wielka przyjemność:) Przed chwilą wpadł Krzysio z narzeczoną i rodzicami i oprócz zwyczajnego zaproszenia na ślub dla rodziców i Kamila, wyjął drugie, specjalnie dla mnie i osoby towarzyszącej! :) To znaczy że 4 września czeka mnie cała szalona noc balowania w towarzystwie Maciusia:) I stanę na głowie żeby było wspaniale:))) I tak będzie!